Rok szkolny 2020/2021, opublikowano w luty 2021
Dominik Wojciechowski, uczeń klasy IB, jest zawodnikiem BOSIR Bila Piechcin. W bilard gra od 6 roku życia. Największe sukcesy:
- wicemistrz Polski UKS w kategorii juniorów młodszych,
- trzykrotny międzywojewódzki mistrz młodzików ( 3 razy z rzędu)
- IX miejsce w Mistrzostwach Polski Juniorów
- zwycięzca rankingu Kujawsko-Pomorskiej Ligii bilardowej w dwóch kategoriach (chłopców i pupili) ,
- wielokrotny triumfator turniejów Ligii Wojewódzkiej,
- brązowy medalista Mistrzostw Polski UKS w drużynie,
- VIII miejsce w Ogólnopolskim rankingu juniorów młodszych sezon 2020
Mimo faktu, że trwa pandemia i kontakty są ograniczone, to udało mi się porozmawiać z Dominikiem Wojciechowskim, którego pasją jest gra w bilard.
- Kiedy i jak zaczęła się Twoja przygoda z bilardem?
Dominik Wojciechowski: Moja przygoda z bilardem zaczęła się, jak miałem 6 lat. Zacząłem to robić, ponieważ mój brat uprawiał bilard, a trenerem jest mój tata.
- W kim miałeś największe wsparcie?
Dominik Wojciechowski: Największe wsparcie miałem głównie w rodzicach, którzy poświęcali czas, aby jeździć ze mną na wszystkie turnieje, a także żebym mógł trenować.
- Czy ktoś wśród Twoich bliskich również gra w bilard?
Dominik Wojciechowski: Znajomi z byłej szkoły grali w bilard. Obecnie mój tata również gra i bierze udział w zawodach, natomiast brat niedawno przestał.
- Kto jest Twoją największą inspiracją?
Dominik Wojciechowski: Moją największą inspiracją jest Adam Wilk – zawodnik z Łodzi, który około rok temu stracił rękę, ale nadal próbuje grać i dobrze mu to wychodzi.
- Jak wiele czasu zajmują Ci treningi? Trudno jest je pogodzić z życiem towarzyskim?
Dominik Wojciechowski: Staram się trenować trzy razy w tygodniu po dwie godziny. Czasami jest trochę trudno pogodzić to z życiem towarzyskim, jednakże staram się również rozgraniczyć ten czas i spotykać się ze znajomymi.
- Jaki jest Twój największy sukces?
Dominik Wojciechowski: Moim największym sukcesem jest zdobycie wicemistrzostwa Polski UKS w kategorii juniorów młodszych, a także zostanie trzy razy z rzędu międzywojewódzkim mistrzem młodzików.
- Czy możesz opowiedzieć o jednym turnieju, który najbardziej zapadł Ci w pamięci?
Dominik Wojciechowski: W pamięci najbardziej zapadł mi finał Mistrzostw Polski w 2019 roku, gdy prowadziłem 2:1, jednakże decydujący okazał się moment, gdy przeciwnik zbijał ostatnią bilę. Niestety przegrałem ten mecz 3:2.
- Bardziej motywują Cię sukcesy, czy porażki?
Dominik Wojciechowski: Bardziej motywują mnie porażki, ponieważ wtedy mam świadomość, że muszę jeszcze więcej trenować, aby stać się lepszy i wygrać.
- Jakie masz najbliższe plany związane z bilardem?
Dominik Wojciechowski: 14 lutego mam zamiar jechać na Międzynarodowy Turniej Juniorów w Łodzi. Pod koniec lutego ma się również odbyć Grand Prix Polski, ale ze względu na tę sytuację nic nie jest jeszcze do końca pewne.
- Co planujesz robić w przyszłości? Czy wiążesz ją z grą w bilard?
Dominik Wojciechowski: Jak najbardziej! Chciałbym grać w bilard, że tak powiem do śmierci. Sprawia mi to ogromną przyjemność i wiem, że nigdy nie przestanę.
- Co mógłbyś powiedzieć osobom, które jak Ty chciałyby odnosić takie sukcesy w bilardzie?
Dominik Wojciechowski: Niektórym może się wydawać, że jest to prosta gra, jednak wymaga ona ciężkiej pracy, dużej koncentracji, cierpliwości i wielu treningów.
- Bardzo dziękuję za wywiad i życzę dalszych sukcesów.
Rozmawiała Zuzanna Kruczek
Styczeń 2021